8 lip 2015

Spacer z Christo po jeziorze Iseo

Już za niecałe 11 miesięcy wzrok całego świata skieruje się na jezioro Iseo i największą wyspę na jeziorze w Europie - Monte Isolę. Dlaczego? Christo - słynny amerykański artysta bułgarskiego pochodzenia -  znany z upiększania i "opakowywania" świata postanowił zatrzymać się nad Sebino i połączyć 2 wyspy z lądem za pomocą specjalnej konstrukcji "The Floating Piers".



W lokalnych mediach już wrze a miejscowi zacierają ręce. W czerwcu przyszłego roku przez 16 dni okolice jeziora Iseo może nawiedzić nawet 200-300 tys. turystów! Dla przykładu hotel w miejscowości Sulzano, gdzie powstanie złoty pomost, wyprzedał już wszystkie pokoje (w odpowiednich dla tego okresu cenach...). Władze regionu kombinują jak przyjąć taką ilość turystów, bo patrząc na bazę turystyczną jeziora Iseo na chwilę obecną jest to praktycznie niemożliwe... Nie zdziwię sie jeśli drzwi do swoich domów i ogrodów otworzą też miejscowi Włosi. Dużym problemem jest również zbyt mała ilość parkingów (w samym Sulzano znajduje się ok. 400 miejsc parkingowych). Będzie trzeba postawić na lokalny transport i uruchomić sieć busików, którymi spragnieni wrażeń turyści będą mogli dostać się do Sulzano z pobliskich miejscowości.  


Peschiera Maraglio na wyspie Monte Isola
Fot. M. Guszkowska

Niezwykła konstrukcja "The Floating Piers" to w skrócie szeroki na 16 metrów pomost, który będzie składał się ze stumetrowych elementów zbudowanych z 200 tys. (!) sześciokątnych bloków. Na koniec całość zostanie pokryta tkaniną o powierzchni 70 tys. m2. Christo opisuje swoje kolejne dzieło w samych superlatywach, mówi, że spacer po tym specjalnym pomoście będzie przypominał spacer po wodzie. Jest to pierwsza duża instalacja od 2005 roku i od śmierci jego żony Jeanne-Claude, o której często wspomina w wywiadach. Czemu akurat jezioro Iseo? Christo przyznaje, że było to ich wspólne ukochane miejsce - przepiękne jezioro z wyspą, na której czas zatrzymał się w miejscu...





Zachęcam do lektury artykułu, który szczegółowo opisuje ten projekt:



mg

1 komentarz: