Pozostając w zimowym klimacie,
wspomnę dzisiaj o najbliższych dniach - 29, 30 i 31 stycznia - które uznawane
są we Włoszech za najzimniejsze w roku. Jest to jedna z licznych ciekawostek,
którą wyniosłam z baru w trakcie rozmowy z moim ulubionym włoskim 80-letnim
dziadziem - Italo. To właśnie Italo opowiada mi włoskie dowcipy (w większości w
dialekcie), jest najlepsza prognozą pogody na nadchodzące dni i skarbnicą
wiedzy o lokalnych tradycjach, zwyczajach i kulturze. A przede wszystkim jedną
z najbardziej pozytywnych osób jakie do tej pory spotkałam.
Przelot na trasie Mediolan-Bergamo - Warszawa Fot. M. Guszkowska |
Według tradycji nazwa i giorni della merla pochodzi od pewnej samiczki kosa (wł. merla), która wdała się w spór ze Styczniem, który w tamtych czasach miał jeszcze 28 dni. Styczeń był żartownisiem i lubił przekomarzać się ze wszystkimi, a w szczególności z tą jedną, szczególną samiczką kosa o wyjątkowo pięknych, białych piórkach. Za każdym razem, kiedy merla wyruszała w poszukiwaniu pokarmu dla swoich piskląt, pogoda przeobrażała sie w prawdziwe piekło. Zmęczona tym wszystkim postanowiła porozmawiać ze Styczniem i spytała się go, czy musi on trwać aż 28 dni? Styczeń zaśmiał się i odpowiedział, że taki jest kalendarz i ani on, ani ona nie mogą nic z tym zrobić. Rok później merla postanowiła przechytrzyć Styczeń i zrobiła zapasy na cały miesiąc, żeby nie musieć wychylać dzioba z dziupli. Styczeń postanowił się zemścić, wybrał się do swojego brata Lutego i pożyczył od niego 3 dni. W trakcie tych 3 dni rozpętał okropną wichurę śnieżną, przez co biedna merla, która wyszła z dziupli w poszukiwaniu pokarmu, nie była w stanie wrócić do swojego gniazdka. Przez cały ten czas schowała się w pierwszym napotkanym kominie, żeby przeczekać najgorsze. Po 3 dniach, kiedy mogła już wyjść, okazało się, że jej śnieżnobiałe piórka przybrały czarną barwę. Od tego momentu styczeń ma 31 dni, wszystkie kosy są czarne a ostatnie 3 dni stycznia nazywają się i giorni della merla.
Jeżeli dni nie są zimne (tak jak
chociażby w tym roku), to mogą zapowiadać późne nadejście wiosny.
Co do wiosny i pogody poczekam na
prognozy Italo :)
mg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz