30 maj 2016

Północnowłoska mamma

Moje pierwsze zderzenie z "północnowłoską" mammą ograniczyło się do uśmiechów, zapoznawczej konwersacji, tłumaczonej na bieżąco przez moją drugą połówkę, z cyklu "co tam słychać, jak ci się podoba we Włoszech i jaka to ładna pogoda" oraz wspólnym wypiciu kawy. Szczerze? Wulkan energii to na pewno nie był. Po 8 latach znajomości, mogę śmiało stwierdzić, że moje pierwsze wrażenie było trafne i północna wersja ukochanej rodzicielki trochę odbiega od wykreowanej wizji rozkosznej włoskiej mammy.... Czy wszystkie północne mammy są takie same? Bez wątpienia jedne będą bardziej wpisywać się w opisany przeze mnie schemat, inne mniej, ale na pewno część cech przynależy do każdej z nich.


28 kwi 2016

Poślubić Włocha

Kilka gorzkich słów o walce z biurokracją włosko-polską i moje prywatne perypetie...czyli jak osiwieć przez 30stką.

Fot. M. Guszkowska

18 kwi 2016

Parki rozrywki dla małych i dużych, czyli gdzie spędzić aktywnie wakacje

Przyjechaliście do Włoch autem i zmęczył Was napięty grafik, a leżenie plackiem na plaży jest dla Was najgorszą torturą? Wybierzcie się do jednego z polecanych przez mnie parków, gdzie będzie na Was czekać moc atrakcji. Idealny sposób na spędzenie niezapomnianego dnia w gronie rodziny lub przyjaciół!


31 mar 2016

Gdzie we Włoszech możemy zobaczyć piramidi?

Odwiedzając okolice jeziora Iseo na naszej liście nie powinno zabraknąć rezerwatu Le piramidi di Zone. Jest to jedyne w swoim rodzaju miejsce we Włoszech, gdzie możemy podziwiać tzw. bajeczne kominy - stożkowate formacje skalne, powstałe na przestrzeni wieków w wyniku działania erozji wody. Na całym świecie ten przyrodniczy fenomen możemy podziwiać tylko w nielicznych miejscach, dlatego zwiedzając tutejsze okolice, nie zapomnijcie o tym magicznym miejscu.  

Le piramidi di Zone
Fot. M. Guszkowska

22 mar 2016

Sezon grillowy czas zacząć, czyli kilka słów o Wielkanocy

Przed przyjazdem do Włoch, każde święta Bożego Narodzenia i Wielkanocy obchodziłam w rodzinnym gronie przy suto zastawionym stole, przywiązując dużą wagę do wszelkich "świąteczno-tradycyjnych" szczegółów. Nie mówiąc już o kilkudniowych przygotowaniach i całej towarzyszącej temu atmosferze! Swoje pierwsze święta Wielkanocne poza domem spędziłam nie gdzie indziej, ale we Włoszech. Przyznam się szczerze, że gdyby nie czekoladowe jajka na sklepowych półkach, to byłoby ciężko zorientować się, że mamy Wielkanoc. To, co bez wątpienia na chwilę obecną kojarzy mi się z tym świętem najbardziej to....wspólne grillowanie ze znajomymi!

Fot. M. Guszkowska

19 lut 2016

10 faktów o Polsce, które zdziwią każdego Włocha

Nadszedł czas na ostateczne podsumowanie i zebranie w jednym poście wszystkich dziwnych faktów o Polsce, które dla każdego przeciętnego Włocha będą szokiem kulturowym.  Do dzieła!

29 sty 2016

I giorni della merla, czyli najzimniejsze dni w roku

Pozostając w zimowym klimacie, wspomnę dzisiaj o najbliższych dniach - 29, 30 i 31 stycznia - które uznawane są we Włoszech za najzimniejsze w roku. Jest to jedna z licznych ciekawostek, którą wyniosłam z baru w trakcie rozmowy z moim ulubionym włoskim 80-letnim dziadziem - Italo. To właśnie Italo opowiada mi włoskie dowcipy (w większości w dialekcie), jest najlepsza prognozą pogody na nadchodzące dni i skarbnicą wiedzy o lokalnych tradycjach, zwyczajach i kulturze. A przede wszystkim jedną z najbardziej pozytywnych osób jakie do tej pory spotkałam.

Przelot na trasie Mediolan-Bergamo - Warszawa
Fot. M. Guszkowska